Rytuał uspokajania przed snem - wg Języka niemowląt

Metoda Tracy Hogg


Owy rytuał uspokajania to tzw. "4 S" i stosuje się go w połączeniu z dalszymi metodami usypiania tej autorki (poklepywanie, podnoszenie/odkładanie) lub bez tej kontynuacji.



Jak stosować?
Kiedy tylko dziecko wykazuje oznaki senności, wtedy należy przystąpić do uspokajania go metodą "4 S". Metoda ta obejmuje: przygotowanie do snu, owijanie dziecka, siedzenie i, jeśli to konieczne, poklepywanie.

1. Przygotowanie do snu
W tym punkcie chodzi o zaaranżowanie miejsca snu w taki sposób, żeby dziecko wiedziało, że coś się zmienia.
Przede wszystkim przejdź z nim do pokoju, w którym sypia. Zasuń zasłony, wyłącz muzykę, włącz lampkę nocną, czy cokolwiek innego co robisz zawsze przed snem Malucha (pomysły na "zasypianiową" rutynę). Staraj się zwolnić podczas robienia tego wszystkiego, pozwól dziecku się uspokoić.

2. Owijanie
Owijanie dziecka jest konieczne, by pomóc dziecku spać lepiej. Czytaj więcej tutaj.

3. Siedzenie
Ten punkt jest bardzo ważny i bardzo często traktowany po macoszemu przez rodziców, co powoduje problemy ze snem.
Siedzenie wg Tracy Hogg polega na tym, że siada się na krześle/czymkolwiek, byle codziennie w tym samym miejscu, Maluszka bierze się na ręce w pozycji pionowej i przytula do szyi lub ramienia, tak, by niewiele widział. I cóż - siedzi się, bez bujania, huśtania, kołysania, itp., do momentu, kiedy dziecko się wyciszy i zrelaksuje. Niektóre niemowlęta mogą w tym etapie płakać, próbując się wyciszyć. Siedzenie może trwać około 5 minut, ale i dłużej - wszystko zależy od twojego dziecka. Czas siedzenia może się skracać wraz z wiekiem Malucha.
Jak tylko dziecko się uspokoi, zacznie głębiej oddychać i będziesz widziała, że niedługo zacznie zasypiać - należy położyć je w łóżeczku. Uwaga - zanim zaśnie :) Kiedy położysz dziecko w łóżeczku, powiedz kilka miłych słów i np. wyjaśnij mającą zaraz nastąpić sytuację ("A teraz kochanie Mamusia położyła Cię do łóżeczka i za chwilkę zaśniesz. Dobrych snów i do zobaczenia rano."). I opuszczasz pokój. Jeśli jednak jest bardzo niespokojne lub płacze, przejdź do poklepywania.

4. Poklepywanie
Czytaj tutaj


Dodatkowe informacje od Rachel, autorki mybabysleepguide:

Wielu ludzi używa rytuału uspokajania, ale później, jeśli trzeba, zamiast poklepywania używa metod ograniczonego płaczu lub podobnych. Wybór metody zależy zawsze od rodzica.
Dzieje się tak dlatego, że dziecko poklepywane często zbyt mocno się rozbudza i nie jest w stanie samodzielnie zasnąć (oczywiście to zależy od dziecka), dlatego pozwolenie mu na kilkuminutowy płacz znacznie skraca cały proces i pozwala mu zasnąć samodzielnie.
Jeśli dziecko jest mocno niespokojne zanim zaczniesz je przygotowywać do snu lub w trakcie, warto chwilę przystopować i postarać się je uspokoić (np. nóżki do brzuszka kilka razy - może to kwestia gazów) i dopiero wtedy kontynuować proces.
Ogólnie rzecz biorąc, jeśli nie przegapisz oznak senności i Maluch nie będzie przestymulowany wszystko powinno pójść w miarę gładko (wyłączając okresy szczególnego niepokoju dziecka lub same początki) :)



materiał powstał na podstawie bloga mybabysleepguide, za zgodą autorki

Przewodnik po blogu

Postanowiłam nieco uporządkować bloga, żeby było się Wam łatwiej po nim poruszać. Zakładam, że wszyscy szukają informacji w jakiś sposób związanych z usypianiem niemowląt, więc...


Jeśli dopiero zaczynacie, to przeczytajcie najpierw posty:

  1. Wybór metody usypiania
  2. Drzemki czy noc - nad czym pracować najpierw?
  3. Najlepsze momenty na zmiany nawyków usypianiowych
  4. Jak długo dziecko powinno spać w ciągu dnia i nocą
Dzięki nim będzie Wam prościej zacząć.

Zanim zabierzecie się za konkretną metodę warto poznać znaki, poprzez które niemowlę pokazuje nam, że jest zmęczone -  Oznaki senności.

Po ich rozpoznaniu zaczynamy uspokajanie, podpowiedzi jak się za to zabrać znajdziecie tutaj:
Rytuały uspokajania przed snem;
- metoda Tracy Hogg
- zebrane 
- Owijanie

Zabierając się za usypianie trzeba pamiętać o zasadach bezpieczeństwa. I ich przestrzegać! 

Po tym wstępie czas na wybór metody. Na moim blogu aktualnie znajdują się poniżej wypunktowane metody, jednak jeśli szukasz informacji o jakiejś innej - daj mi znać, zobaczę, co się da zrobić :)

Metody usypiania z moimi krótkimi, subiektywnymi opiniami:

1. Rodzicielstwo bliskości - William Sears

William Sears, amerykański pediatra i doświadczony Tata, jest jednym z prekursorów rodzicielstwa bliskości. Jego metoda jest bardzo przyjazna dziecku.

2. Noc bez płaczu (dla niemowląt w wieku 0-4 miesiące)
 Noc bez płaczu (dla niemowląt w wieku 4 miesiące - 2 lata)

Elizabeth Pantley jest Mamą i autorką wielu świetnych książek o wychowaniu dzieci. Jej metoda powstała, by pozwolić rodzicom nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania bez narażania go na płacz. Polecam, jest konkretna, zrozumiała i nie budzi kontrowersji. Wdrażanie jej może zająć trochę czasu.

3. Poklepywanie
Podnoszenie/odkładanie


Któż nie słyszał o "Języku niemowląt" i innych książkach Zaklinaczki dzieci? Tutaj co nieco o metodach Tracy Hogg.


4. Ograniczony płacz

Suzy Giordano opracowała metodę, w której idzie się do dziecka po 3 minutach jego płaczu, ale nie można go utulić - ma pozostać w łóżeczku.

5. Jeden krok, Kilka kroków

Ferber...metoda 3,5,7 (konkretnie to jest 3,5,10)

6. Wypłakiwanie

Gina Ford uważa, że lepiej jest pozwolić dziecku się wypłakać, niż wykształcić w nim złe nawyki zasypianiowe - np. że nosi się je na rękach.

Ok, to metody mamy za sobą.

Oczywiście mogą pojawić się inne problemy, takie jak:

Może się też zdarzyć, że nagle wprowadzona z sukcesem metoda przestaje działać lub nie da się wprowadzić żadnej - może to być czas tzw. wonder weeks - Skoków rozwojowych


A na koniec inna ważna informacja - nie jestem lekarzem ani "zaklinaczką dzieci", moje posty powstają w oparciu o wiadomości znalezione w książkach, magazynach, badaniach naukowych, na stronach internetowych oraz w oparciu o moje doświadczenie. Mogę się mylić. Proszę skonsultuj się najpierw z lekarzem, jeśli tylko masz wątpliwości.

Przewodnik po blogu

Postanowiłam nieco uporządkować bloga, żeby było się Wam łatwiej po nim poruszać. Zakładam, że wszyscy szukają informacji w jakiś sposób z...