Wybór metody


Metod na nauczenie dziecka samodzielnego zasypiania i przesypiania nocy jest sporo. Jedne zakładają podejście delikatne, tzw. metody bez płaczu, inne - jak osławiony Ferber - jak najbardziej zakładają płacz. Wybór należy do Ciebie i Twojego pomysłu na wychowanie Twojego dziecka.

"Ucząc dziecko samodzielności nie zaniedbujesz go" mówi Tracy Hogg, a z drugiej strony rodzicielstwo bliskości mówi o tym, jak potrzebne jest bycie z dzieckiem i nie pozwalanie mu na płacz.  



Ostatnio przyjechali mnie odwiedzić znajomi rodziców z Australii, mający dwójkę już dorosłych i całkiem normalnych, szczęśliwych dzieci - i szczerze polecali Ferbera. Pewnie nie raz ktoś Wam Ferbera i wypłakiwanie Giny Ford polecał, jako skuteczny i szybki sposób na rozwiązanie "problemu".  Wszystko zależy od tego jak na ten "problem" się zapatrujecie, tym niemniej zawsze rozważcie wszystkie "za" i "przeciw" zanim się którejś z metod podejmiecie.

Jak się zabrać do wyboru metody? No właśnie, przede wszystkim zaznajomić się z każdą, chociaż pobieżnie i uświadomić sobie z czym się wiąże. Każda z nich będzie wymagała poświęcenia sporej ilości czasu i zaangażowania obojga rodziców, może również wpłynąć na nocne funkcjonowanie całego domu. Ważne, żeby oboje rodziców było przekonanych do wybranej metody i czuło się z tym wyborem dobrze!

Pamiętaj, by podczas pracy nad snem dziecka, niezależnie od metody, zadbać o to, by się wyspało...i najlepiej, żebyście Wy również się wyspali :)


Kilka słów o rodzajach metod - argumenty dlaczego ta właśnie może być dla Ciebie:

Metody bez płaczu/ delikatne:
- masz maleńkie dziecko
- nie czujesz się komfortowo z pozwalaniem mu na wypłakanie się w Twojej lub bez Twojej obecności
- chcesz zapobiec problemom ze snem
- Twoje dziecko ma łagodne problemy ze snem
- nie możesz zastosować metod kontrolowanego płaczu z powodów zdrowotnych dziecka (wymiotuje, ma refluks, itp.)

Metody kontrolowanego płaczu (CIO - cry it out):
- czujesz się komfortowo z myślą o tej metodzie
- Twoje dziecko ma poważne problemy ze snem
- chcesz szybkiej poprawy (nie zawsze jest szybciej, ale ogólnie te metody dają szybsze rezultaty)
- nie masz cierpliwości do metody bez płaczu/delikatnych

Na koniec warto pamiętać, że bez względu na wybraną metodę, jeśli nie będzie się z niej zadowolonym, zawsze można ją zmienić. Tym niemniej to właśnie wytrwałość jest kluczem do sukcesu. Czyli jeśli wybierzesz metodę i będzie ci z nią ok - bądź wytrwała i przygotuj się na to, że będzie ciężko - bo wynik w postaci samodzielnego zasypiania wymaga sporo trudu, ale i jest go warty.


materiał powstał na podstawie mybabysleepguide, za zgodą autorki

Przewodnik po blogu

Postanowiłam nieco uporządkować bloga, żeby było się Wam łatwiej po nim poruszać. Zakładam, że wszyscy szukają informacji w jakiś sposób z...